NO TO MOICH WAKACJI CIĄG DALSZY!!!

Tym razem pojechaliśmy z rodzicami nad morze, do Dźwirzyna
i było fantastycznie!!!
Pogoda była śliczna,towarzystwo super,
a w tej ogromnej piaskownicy i w morzu mogłam siedzieć godzinami:)))



Na plaży było najfajniej:
z tatusiem budowaliśmy przeróżne cuda( w tym głębokie kryjówki)


z mamusią kąpałam się w morzu i wcale nie chciałam wychodzić!


Graliśmy w piłkę, bawiliśmy się w "akuku":)


Z mamą zbierałam muszelki,
a z tatą karmiłam ptaszki:)



No i jeszcze kilka fotek z naszych plażowych harców:)))
Sami zobaczcie jak było fajnie:)





Poza plażą też było super i ciągle coś robiliśmy
(prawie nie dali mi na tych wakacjach wypocząć!):
-wycieczki do lasu...


-spacery po molo...


-i wesołe miasteczko:)))


Ale nawet jak byliśmy przez chwilkę na ośrodku, nie można było się nudzić,
poznałam tam fajne koleżanki:)))


Ojej zapomniałam o najważniejszym!
Mleko,kaszki,papki bleeee ile można?!
Rybki,gofry,lody to dopiero jest jedzenie!!!


W drodze powrotnej do domu udało nam się odwiedzić przydrożne mini zoo.
Ale tam były super zwierzaki!!!


I to już koniec wyjazdu nad morze i tegorocznych wakacji:((((
Na pewno na długo je zapamiętam bo było suuuppperrr!!!




Chociaż wakacje już się skończyły u mnie jakoś ciągle coś się dzieje:)
Widziałam się z ciocią Moniką i Kubusiem i byliśmy na świetnym placu zabaw;)
Poznałam też nowego kolegę Filipa:)



I znowu w Łodzi była ciocia Kasia z Oliwką więc miałyśmy okazję trochę razem się pobawić:)




A tu mamusia zrobiła mi zdjęcia, żeby pokazać jak pięknie już sama jem!!!
a ta fryzura to był mój pomysl:)




Rodzice nareszcie zabrali mnie do zoo!!!
Wszystkie zwierzątka były super i w końcu widziałam "na żywo" moje żyrafy!!!"

Najbardziej podobało mi się mini zoo bo mogłam sama karmić zwierzątka
(no trochę pomagał tatuś mi:))